[:pl]
Fani profilu „Kartografia ekstremalna” na Facebook’u jakiś czas temu mogli zobaczyć ciekawą mapę z miejscem urodzenia mieszkańców Berlina. Ta mapa natchnęła nas do poszukania takich informacji o mieszkańcach polskich miast.
Po pierwszych tygodniach ciężkiej pracy pisania pism do urzędów jesteśmy już trochę zmęczeni, ale nie ustajemy w staraniach. Co prawda pierwsza jaskółka wiosny nie czyni, ale mamy nadzieję, że dane z Urzędu Miejskiego w Lublińcu będą właśnie tym impulsem do łatwiejszego przekazywania informacji o mieszkańcach polskich miast. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że urzędnicy w Lublińcu nie szukali kruczków prawnych, by uniemożliwić przekazanie takich informacji.
Z danych przekazanych przez Urząd Miejski wynika, że 55,6% mieszkańców tego miasta urodziło się w Lublińcu. Poza Lublińcem mieszkańcy rodzili się głównie w Koszęcinie, Częstochowie, Bytomiu, Tarnowskich Górach, Pyskowicach. W tym miejscu nasuwa się pytanie, czy mieszkańcy danego miasta, szczególnie ci starsi, mają wpisane w dowodach miejsce faktycznego urodzenia (miejscowości w której jest szpital) czy miejsca zamieszkania w momencie urodzenia. W zestawieniu wiele jest miejscowości, szczególnie tych mniejszych, w których nie ma szpitala. Być może wiele osób z małych miejscowości, w których jest gorsza dostępność do służby zdrowia, rodzi się we własnych domach. Myślimy, że jest to ciekawa sprawa i warto by to kiedyś wyjaśnić.
Przygotowując tą mapę braliśmy pod uwagę tylko te miejscowości, w których urodziło się co najmniej pięciu mieszkańców Lublińca. W związku z tym za granicą urodziło się tylko 30 osób, które obecnie mieszkają w Lublińcu, oczywiście przy założeniu, o którym pisaliśmy powyżej. Większość z nich urodziła się w Niemczech, pozostałe osoby na Ukrainie. Gdyby usunąć próg pięciu osób liczba osób spoza Polski zwiększyłaby się kilkukrotnie i do tych dwóch państw doszłyby kraje takie jak: Holandia, Dania, Wielka Brytania, Rosja, Irak, Jordania, Norwegia czy Irlandia.
Mamy nadzieję, że wkrótce zaprezentujemy kolejne mapy z miejscem pochodzenia mieszkańców kolejnych polskich miast. Wiemy już jednak, że nie jest to prosta sprawa z pozyskiwaniem takich danych z urzędów. Jak tylko dostaniemy dane to umieścimy kolejną ciekawą mapę na naszym blogu.[:]